55. Gaz i spiżarnia.
Wczoraj podłączyli licznik i błękitne paliwo popłynęło do odbiorników. Kolejny mały kroczek do przodu. Ostatnie, najdroższe i niezbędne przyłącze stało się faktem.
W międzyczasie została również ukończona spiżarnia. Malowanie, płytki i półki w takim małym pomieszczeniu to sama przyjemność. Na początku miały być tam takie same drzwi jak w pokojach, ale wpadliśmy na niezły pomysł - zamówiliśmy drzwi łamane z frontem takim samym jak meble kuchni. Mam nadzieję, że będzie to wyglądało super, maja być w przyszłym tygodniu, a oto półeczki.