wychodzimy spod ziemi
Po tej strasznej pogodzie - cały tydzień lało, dziś pojawiła sie ekipa murarska. Zaczeło się od telefonu że geodeci się "machneli". Tak jest zawsze że wykonawcy narzekaja na poprzedników. Powiedzieli że poradzą sobie z tym i zaczeli. Od rana wyprowadzili kilka jak to nazwali winklów. Brygada powiem szczerze sie uwija. Już się z nimi nie zakładam że skończą w terminie (czwartek- 3060 bloczków)bo nudzi mnie juz przegrywanie, a raczej za dużo mnie kosztuje. Cały tydzień ma być ładna pogoda więc to mnie cieszy. Postaram się dołączyć kilka fotek. a ja tymczasem muszę zacząć szukać materiałów do izolacji poziomej. Ma ktoś jakieś sugestje lub podpowiedzi z woj. śląskiego? pozdrawiam....
Pod koniec drugiego dnia ....